6/27/2016

Wizyta Przewodniczącego ChRL w Polsce.

20-21 czerwca 2016 roku Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinping odbył dwudniową wizytę w Polsce. W tym czasie podpisano kilka umów i wyrażono obopólną chęć dalszej współpracy.

Głowy państw otworzyły linie kolejową na trasie Chiny-Europa, pod marką China Railway Express. Ma to być początek Nowego Jedwabnego Szlaku, czyli chińskiej koncepcji wymiany handlowej. Pociągi z Chin do Polski jadą 11-14 dni, statki natomiast od 35 do 50 dni. Już kursują składy z chińskiego Chengdu, do Łodzi. lecz Nowy Jedwabny Szlak, to nie tylko wymiana handlowa. To szereg przedsięwzięć mające na celu połączyć Europę z Chinami, koleją i drogami, jak również politycznie i wspólnego biznesu, bez udziału Stanów Zjednoczonych. Może dojść do tego, iż będzie to drugi obieg handlowy omijający USA. Plan jest zarysowany na 50 lat, więc jeszcze wiele wody upłynie w Wiśle zanim odczujemy pełen wpływ Nowego Jedwabnego Szlaku w Polskiej gospodarce. Szlak ten to przez niektórych uważany, polityką wyjścia Chin jako drugiej gospodarki na świecie, po za swoje granice, ponieważ Państwo Środka przestało już się tak szybko rozwijać i potrzebne mu są kolejne inwestycję.

Podpisano również "Wszechstronne strategiczne partnerstwo", które krótko mówiąc niewiele mówi. Chodź sama nazwa jest dość ciekawa i można myśleć i to ważny dokument, a tak naprawdę nie daję nic. To tylko deklaracja o bliższej współpracy na polu gospodarczym, ale konkretów nie ma. 

Kolejny dokument zaparafowany to umowa o wzajemnym uznaniu dyplomów ukończenia studiów oraz tytułów zawodowych w szkolnictwie wyższym. Czyli "świadectwa i dyplomy uzyskane w Polsce lub w Chinach są uznawane w celu podjęcia lub kontynuacji kształcenia w drugim z państw." MNiSW
Daje to możliwości do kształcenia się w obu państwach, jak Dla mnie bardzo dobra inicjatywa. Poszerzy współpracę obu państw, da też szanse na pozyskanie studentów z Chin. 

Chiny stawiają na Polskę, gdyż jesteśmy w dobrym położeniu geograficznym. Mamy dostęp do morza Bałtyckiego, (porty w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie), łączymy szlaki z północy na południe z Karpat i morza Śródziemnego. To daje duże możliwości, tym bardziej, iż jesteśmy krajem nizinnym co pomaga w budowie infrastruktury. Lepiej budować na dość płaskim terenie, niż na wyżynnym lub górzystym. Polska jest też członkiem Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych (skrót ang. AIIB), który według nie których jest swoistym konkurentem Banku Światowego, kontrowanego przez, USA. Chiny są potęgą gospodarczą, przewyższającą Stany Zjednoczone, stoimy przed historycznym momentem, kiedy to właśnie Państwo Środka, może stać się centrum światowego biznesu, zmieniając drogi handlowe z mórz na ląd za sprawą Nowego Jedwabnego Szlaku. Tą sytuację należy wykorzystać. Mamy również współpracować na polu przestrzeni kosmicznej, oraz energii atomowej, Chińczycy mają pomóc w budowie pierwszej tak długo oczekiwanej elektrowni jądrowej w Polsce. Mam nadzieje, iż się uda.

Podsumowując wizyta była, bardzo ważna i daję nadzieję na wzajemne partnerstwo w wielu aspektach, handlowych, naukowym, infrastrukturalnym, politycznym. Lecz jak to bywa na Naszym kochanym kraju, wizyta, przemilczana. Ważniejsze było Euro 2016, aniżeli dwudniowy pobyt Przewodniczącego Chin (Prezydenta, tak go nazywają Zachodnie media), głowy państwa najszybciej rozwijającej się gospodarki na świecie. Można i tak. Dla wielu z naszych rodaków, Chiny to jakieś odległe komunistyczne państwo. A tak naprawdę to w Stanach Zjednoczony i Unii Europejskiej, panuję socjalizm, a w Chinach wolny rynek. Podejście Chińczyków do komunizmu jest zupełnie inne, niż u Nas, dlatego że to Oni sami go przyjęli, nikt ich do tego nie zmuszał, u Nas było zupełnie odwrotnie. Trochę szkoda również, że docierają do Polski głównie informację, iż są łamane prawa człowieka i panuję tam wyzysk. Duża część filmów dokumentalnych, robionych przez zagraniczne firmy docierają do Naszego kraju z nawet pięcioletnim opóźnieniem, co daje krzywy obraz tego, co się dzieję obecnie w Chinach.     


1 komentarz:

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)