7/03/2016

Brexit ! I co dalej ?

23 czerwca 2016 roku w Wielkiej Brytanii, odbyło się referendum w sprawie opuszczenia struktur Unii Europejskiej. Wynik 51,9 % opowiedziało się za odejściem, a 48,1 % powiedziało tak dla Wspólnoty. Brexit się udał. Ale co dalej? Czy Zjednoczone Królestwo rzeczywiście wyjdzie z Unii ? A może się rozpadanie ? Scenariuszy jest kilka.

Sprawa Brexi'tu od samego początku budziła wiele kontrowersji, euroentuzjaści straszą, iż gospodarka UK zwolni dość mocno, grozi odpływ kapitału itp. Natomiast eurosceptycy, uważają, jak odejdą z Unii to pozbędą się masy regulacji zarzuconych przez Brukselę, nie będzie narzucanych kwot imigrantów itp. Wyszło tak jak wyszło. Giełdy zareagowały, bardzo nerwowo, ale to normalne w takich sytuacjach. Nikt tak naprawdę nie wie co się może teraz stać. Premier David Cameron, podał się do dymisji i zachował się honorowo, gdyż był zwolennikiem zostania w UE. Ale liderzy eurosceptycyzmu, jak Nigel Farage przewodniczący partii UKIP (Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa), czy Boris Johnson były burmistrz Londynu z ramienia Partii Konserwatywnej, jakoś nie potrafią wykorzystać tego wyniku i dystansują się od Brexit'u. Nie ma jednego lidera, który mógł by zostać Premierem i dokończyć dzieło, które się zaczęło. Bo, jak szefem rządu zostanie ktoś z Partii Pracy, to całe te referendum, będzie można wyrzucić.

Koleją dość ważną sprawą, jak głosowały poszczególne kraje w Zjednoczonym Królestwie. Anglia i Walia, w większości głosowały za wyjściem, lecz Szkocja i Irlandia Północna głosowały za pozostaniem. I teraz zasuwa się pytanie co dalej ? Premier Szkocji, Nicola Sturgeon oznajmiła, że jeżeli Londyn będzie dążył do całkowitego opuszczenia UE, to przeprowadzi referendum niepodległościowe. Irlandia Północna, może pójść podobnym tropem, chodź zamiast ogłaszać niepodległość, będzie chciała połączyć się z Irlandią. Wszystkie te działania, mogą spowodować rozpad Wielkiej Brytanii. Szkocja będzie niepodległa, ale w Unii, zaś Anglia i Walia odejdą z Euro-kołchozu, a Irlandia się zjednoczy. Ten scenariusz jest prawdopodobny.

Samo odejście Wielkiej Brytanii, będzie trwało lata. Uruchomienie artykułu 50 Traktatu Lizbońskiego dopiero rozpocznie proces wychodzenia, ze struktur UE. O ile do niego dojdzie. Jak wcześniej pisałem nie ma pewności co się stanie w UK. Teraz wszystko w rękach Partii Konserwatywnej, bo to oni wygrali wybory i mają większość w parlamencie. Czy im się to uda, po żyjemy zobaczymy. Osobiście mam nadzieję, że im się uda. I pokaże to eurokratom, środkowy palec, oraz udowodni innym narodom, że też można. Chodzą głosy, iż w Holandii, obecny premier chciałby zorganizować takie referendum jak w UK. Front Narodowy z Francji, też planuję zrobić to samo. Ciekawe, czy dojdzie to efektu domina i państwa jedno po drugim będzie odchodzić ze Wspólnoty. Bo nie którzy sądzą, że Brexit może być początkiem końca Unii Europejskiej.

Na spotkaniu starej szóstki tzn. Niemiec, Francji, Włoch, Belgii, Holandii, Luksemburgu w Berlinie, stworzono projekt superpaństwa europejskiego, bez granic wewnętrznych, a państwa straciłyby własne armie, siły specjalne, kodeksy karne, systemy podatkowe. To iluzoryczna wizja jednego państwa w Europie, głoszonego przez Adolfa Hitlera. Taki projekt nie ma szans na powodzenie. Prędzej Unia się rozpadnie, niż to tego dojdzie. Ale co gorsza zaczyna się o tym mówić. A ci euro-idioci w to wierzą. na szczęście na chwilą obecną Niemcy są zbyt słabe, by mogły sobie pozwolić na taki plan. Paradoksalnie to dzięki Unii, Niemcy nie są w stanie w pełni dominować w Europie. Hamulcem była i jest jeszcze Wielka Brytania, która od zawsze nie była przychylna głębszej integracji. Jak zabraknie Brytyjczyków, sytuacja w UE, może się pogorszyć z naszej perspektywy. Nasz zachodni sąsiad, będzie bez przeszkód, dążyć do coraz to większej dominacji nie tylko gospodarczej jak politycznej. 

Kończąc Brexit dał początek końca pewnej ery, myśli, że to Unia Europejska jest taka wspaniała i nie można z niej wyjść. Pokazali, iż można tylko czy to się uda ? Trzeba będzie poczekać na rezultaty tego aktu odwagi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz