5/24/2016

Polska Grupa Górnicza.

Polska Grupa Górnicza (PGG), czyli największe przedsiębiorstwo górnicze w Europie. Utworzona 26 kwietnia br. w miejsce bankrutującej Kampanii Węglowej. Czym jest ta grupa?  Postaram się wyjaśnić.


PGG zrzesza 11 kopalni i 4 zakłady, zatrudnia 32 tyś. pracowników, a z firmami około górniczymi prawie 100 tysięcy. Dlaczego ona powstała. Odpowiedź jest dość prosta. Poprzednie przedsiębiorstwo zbankrutowało. A dlaczego zbankrutowało? Bo było państwowe. Ale o tym później. Teraz warto wspomnieć o jakie pieniądze chodzi. Nie istniejąca już Kompania Węglowa (KW) zadłużona była na 1,748 mld zł, a ogólne zobowiązania i rezerwy to kwota, aż 8,5 mld złotych. W Polską Grupę Górniczą zainwestuję Energa 600 mln zł, PGE 500 mln zł, PGNiG Termika 400 mln zł, co daję łączną sumę 1,5 mld złotych. W tą inwestycję zaangażowany jest Węglokoks, mający 700 mln zł obligacji w KW oraz zapłaci 500 mln zł na wykup części kopalń wchodzących w skład PGG. W grę wchodzą bardzo duże pieniądze. A górnicy w tym nie pomagają. Ich przywileje część z nich ustalonych jeszcze za czasów Edwarda Gierka, nie pomagają w ratowaniu państwowych kopalń.

Przemysł wydobywczy jest strategiczną gałęzią przemysłu. Ale nie powinno się robić z tego czegoś wręcz nie do ruszenia. Działająca przez 13 lat Kompania Węglowa przyniosła same straty. Ogromne zadłużenie i problem dla kraju. Na pewno część winy (jak nie największą) ponoszą sami pracownicy, czyli górnicy. Ich przywileje naprawdę są dość duże. Ja rozumiem to jest ciężka praca no ale bez przesady. Deputaty węglowe do 8 ton, 13-sta pensja i 14-sta pensja to tylko część z nich. Najbardziej mnie denerwuję ta 14 pensja. Bo tą 13-stą jeszcze jakoś zrozumiem. Ale do ciężkiej cholery 14-sta pensja, za co? Najlepsze jest w tym to, że związkowcy strajkowali, gdy KW nie miała pieniędzy na wypłaty 14-stki. Musieli im te pieniądze wypłacić. Takie postępowanie niczego dobrego nie wróży. Ale na szczęście górnicy podpisali porozumienie o zawieszeniu tej nieszczęsnej 14-stki na całe dwa lata. Inaczej całe to przedsięwzięcie zapewne legło by w gruzach. Zobaczymy jak długo uda się utrzymać nowej spółce. Chodź biorąc pod uwagę to, iż tylko 3 z 11 kopalń było rentownych tzn. przynoszących zyski, nie widzę tego dobrze. A kiedy KW chciało zamknąć którąś z kopalń, od razu strajki.

Także ta cała sytuacja w górnictwie nie jest zbyt dobra. Górnicy, którzy obrośli w piórka przez swoje przywileje, czują się jakby nikt ich nie mógł ruszyć. Tak być nie może. Jakoś śp. Margaret Thatcher była premier Wielkiej Brytanii, mogła zrobić porządek w górnictwem. Tylko u nas nadal panuję jakiś mit, że to herosi dzięki nim żyjemy i mam ciepło. I każdy boi się tego ruszyć, bo będą strajki, na wyspach też były i co jakoś się udało. A prawda jest taka, że są w Polsce prywatne kopalnie, które potrafią zwiększać swoje wydobycie, jak Kompania Węglowa je zmniejsza. Prywatnym się opłaca, a państwowemu raczej nie. To jest ciężka praca i niebezpieczna, ale bez przesady.

źródła : - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Polska-Grupa-Gornicza-powolana-3520230.html
       - http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/ile-placi-sie-w-kopalni-zarobki-gornikow/g30ypz7
     - http://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/518947,polska-grupa-gornicza-od-a-do-z-wszystko-co-chcielibyscie-wiedziec-o-nastepcy-kompanii-weglowej.html

1 komentarz:

  1. Przywileje dla górników nie mają tu nic do rzeczy.
    Biurokracja,jeszcze raz biurokracja!Związków zawodowych też jest bez liku,brakuje tylko jeszcze związku związków,te lenie nic nie robią tylko biorą grubą kasę,a kilof na nich zapier....znam to środowisko nierobów i kombinatorów.
    Amerykanie nie mają co zrobić ze swoim węglem,kopalni nie chcą zlikwidować więc wcisną do Polski.Gazu łupkowego także w Polsce nie ma bo tu są"inne"skały,Jankesi już wchodzą z gazem na rynek UE.

    OdpowiedzUsuń