4/11/2016

Ernest Malinowski - twórca najwyższej kolei na świecie.

Kolejny już Polak, który zasłynął w owym czasie na świecie, a obecnie głos o nim zaginął. Tak to już jest w naszym kraju. Mowa tu o Erneście Malinowskim, inżynierze który zaprojektował najwyżej położoną kolej na świecie. Linia kolejowa od Limy do La Oroya przez 127 lat (od 1878 do 2005 roku) nosiła miano najwyższej. Swój tytuł straciła, na rzecz chińskiej linii w Tybecie.

Malinowski urodził się w 1818 roku, w Sewerynach na Wołyniu, pochodził ze szlacheckiej rodziny. Po upadku powstania listopadowego, wyjechał do Francji, gdzie zdobył wykształcenie. Do Peru trafił w 1852 roku, gdzie poszukiwano inżynierów do rozbudowy młodego państwa. Władze Peru chciały połączyć Limę z terenami bogatymi w surowce koleją. Lecz jedno stało na przeszkodzie, a mianowicie góry, Andy. Jedne z najwyższych gór na świecie. Polak zaprojektował linię kolejową, która liczyła nie całe 220 km, ale zawierała 62 tunele, których łączna długość to 6 km (najdłuższy z nich liczy 500 m), w tym 50 mostów i wiaduktów, a najwyższe elementy lezą na wysokości 4579 metrów n.p.m. Taka wizja drogi była dla wielu, ówczesnych inżynierów nie możliwa do wykonania. "Jeśli coś jest nie możliwe do wykonania dajcie to zrobić Polakom"  - to są słowa Napoleona, które w tym przypadku dobitnie pokazuję, iż w Peru Malinowski dokonał niemożliwego. Budowę rozpoczęto w 1872 roku i trwała 6 lat. Niektóre źródła podaję, iż przy pracach budowlanych mogło zginać nawet 10 tysięcy ludzi (głównie chińczyków). Tak, czy siak Centralna Kolei Transandyjska powstała i była przez 127 lat najwyżej położoną koleją na świecie. Chodź na samym początku wielu nie wierzyło w istnienie, tej linii. Zapraszano ludzi z innych, państw by pokazać ten niejako "cud" jak nie którzy nazywali projekt kolei.
A to pomnik wybudowany w setną rocznicę budowy. Widnieje na nim napis w języku polskim i hiszpańskim : "Wielkiemu Polakowi inż. Ernestowi Malinowskiemu - Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP. "

Jest jeszcze jedno o czym można powiedzieć o Erneście Malinowskim. W Peru zasłynął, nie tylko dzięki tej budowli, lecz także jako bohater wojenny. W 1866 roku Peru dołączyło do wojny z Chile przeciwko Hiszpanii. 2 maja tegoż roku Hiszpanie zaatakowali port Callao, dysponując siedmioma okrętami z 252 działami. Wrogowie nie mieli pojęcia, że wchodzą w zasięg dział fortyfikacji wybudowanych pod kierownictwem Malinowskiego. Polak mając do dyspozycji dużo pieniędzy z budżetu sprowadził nowoczesne działa z pancernymi kopułami. Część z nich zamontował na ruchomych platformach kolejowych. Dało to możliwość szerokiego pola ostrzału. Dzięki temu mając niespełna 50 dział udało się odeprzeć atak i wygrać bitwę. W czasie batalii obie strony poniosły straty.

Po budowie Centralnej Kolei Transandyjskiej, wyjechał do Ekwadoru, gdzie pomógł w rozbudowie infrastruktury. Parę lat później wrócił do Peru i został wykładowcą.
Tak już to bywa w naszym kraju wielki Polak za granicą, a w ojczyźnie nikt o nim nie wie. Nie wiem czemu tak się dzieję. Powyżej macie krótki materiał o inż. Erneście Malinowskim (4 minuta) , jak również o innych Polakach. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz