5/27/2015

Wybory prezydenckie 2015 II tura.

W niedzielę 24 maja Polacy wybrali nowego Prezydenta.

Oficjalne wyniki :

Andrzej Duda - 51,55 %
Bronisław Komorowski - 48,45 %

 Mieliśmy do wybory marionetkę i pacynkę. Wybraliśmy to drugie. Wojna Polsko-Polska trwa nadal i na razie nie widać jej końca. Następna kampania do wyborów parlamentarnych będzie jeszcze bardziej dzieliła Polaków. Za pewne wygra PiS o tym później.


Teraz skupmy się na kandydatach. Jeszcze panujący Bronisław Komorowski - burak z zachowania i wyglądu ( np. wizyta w Japonii), agent WSI, nadal wierzy w Ruskich i nie umie samodzielnie myśleć. W sumie jak większość "polskich polityków". Podobno walczył z komunizmem, ale na pewno był komuchem jak Wałęsa. Magistra z historii ma kupionego.
Drugi Andrzej Duda komunistom nie był trochę za młody. Jeden mały plus. Ale i tak jak tylko dojdzie PiS do władzy będzie taki sam jak Komor. Kaczyński się oto postara, by być Premierem, a prezydenta już ma który będzie mu służył. Będzie marionetką i będzie udawał, że jest Prezydentem wszystkich polaków. Ja nie wiem czy ludzie tego nie widzą. Wybierać pomiędzy mniejszym ,a większym złem to tak jak wybierać pomiędzy zastrzeleniem się, a powieszeniem się. Niby wolnej ale do tego samego prowadzi.
Osobiście nie głosował, na żadnego z kandydatów. Wiem nie głosowałeś nie krytykuj, ale bez przesady jak nie ma na kogo głosować to co mam zrobić ? Ten PO-PiS będzie jeszcze trwał. Chyba, że PO się rozpadnie, a to prawdopodobne. Od sierpnie będzie trochę zamieszania. Jest też jeden mały plus tych całych wyborów młodzi ludzie tak jak ja zaczynają mieć siłę i znaczenie. Na dodatek nie chcą widzieć w sejmie tych samych twarzy. Platforma przez te 8 lat zrobiła sobie tutaj małą komunę, liczy się tylko jedna partia i jej racją jest słuszna (np. TVP i TVN).

Te wybory pokazały, że ludzie mają już dość tych jednych świń przy korycie. Czas na drugie, które nie są z PO. To tak wygląda. Błędne koło się toczy. W przyszłych wyborach PiS może mieć problem z utworzeniem koalicji, ale pożyjemy zobaczymy.

Dupa, a nie Duda i tyle . . .

2 komentarze:

  1. Ostro pojechałeś!
    A własnie,że należało pójść na wybory-zagłosować,frekwencje podbił byś o jeden głosik-a tak dupa.Należało pójść i to co tu napisałeś,wyskrobać na karcie do głosowania-poszło by w świat
    -a tak dupa.
    Prawo i Sprawiedliwość było już przy korycie,zaczęli robić porządek,ale służby zrobiły swoje
    -służby z każdego potrafią zrobić dupę.
    Szacun!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamierzałem ale nie chciałem wybierać pomiędzy większym, a mniejszym złem.
      Zobaczymy na jesieni jak zapewne wygrają wybory do sejmu .

      Usuń