1/31/2016

Kanał Nikaraguański.

Kanał wodny o, którym mówi się od 500 lat w Nikaragui może w końcu stać się faktem. Wszystko za sprawą Chińskiej woli i powolnej nie wydolności kanału Panamskiego, który nie może obsługiwać największych kontenerowców.

Pierwsze poważne rozważania na ten temat padły w 1849 roku. Amerykański przedsiębiorca Cornelius Vanderbilt, podpisał z rządem Nikaragui umowę na zaprojektowanie kanału. Lecz ostatecznie cały plan został wycofany. Brytyjczycy i Amerykanie nie raz myśleli nad tym projektem. Ci drudzy odpuścili, kiedy to odkupili od Francuzów kanał Panamski. Teraz to Chiny zamierzają zbudować kanał, który ma być szerszy i głębszy od istniejącego w Panamie. Kanał Nikaraguański ma liczyć 278 km długości, będzie 3,5 raza dłuższy od Panamskiego, ma mieć od 230 do 520 metrów szerokości, a głęboki na 27,6 m ,co daje mu niemal dwukrotną przewagę nad konkurentem w obu kategoriach.

Za całą inwestycję ma odpowiadać chińska firma KHND Group i będzie miała 50-cio letnią koncesję według ostatnich ustaleń i może zostać przedłużona na kolejne 50 lat. Ponoć pracę nad tą budową mają trwać 5 lat, co wydaję się mało realne. To Chiny nie raz już pokazały, że mogą wiele. Lecz jak do tej pory pracę nie ruszyły, a niepewna sytuacja na giełdach w Chinach może ten projekt odłożyć w czasie. Nie zmienia to faktu, że jednak on powstanie. Zważywszy, że transport morski nadal będzie dominował i się rozwijał, a przy tym większą rolę będą odgrywać kontenerowce, niż masowce i tankowce, których udział w transporcie z 50% może spaść do kilkunastu procent w 2030 roku. Koszt tej inwestycji to 50 miliardów dolarów. Zakłada ona również budowę 2 portów, miasteczka wolnej strefy handlowej, kurortu wypoczynkowego, międzynarodowego portu lotniczego i wielu dróg, sztucznego jeziora o pow. 400 km2, na obsługę śluz.
Dokładna trasa kanału nie jest jeszcze znana. Ma trzy warianty lecz każdy przechodzi przez jezioro Nikaragua. Oczywiście znajdują się już ekolodzy, którzy protestują, bo jakieś gatunki są zagrożone. Ludność tam mieszkająca też nie do końca jakby wierzy w ten cały projekt. Mieszkańcy miasteczka El Tule, które według planów ma zostać wyburzone, na razie żyją spokojnie i normalnie, żadnych znaków nie widać, aby budować miała ruszyć. Po żyjemy zobaczymy.

Kończąc moim zdaniem, ten projekt ma jak najbardziej sens. Chodź będzie znacznie dłuższy od tego w Panamie, to znacznie udrożni transport z Pacyfiku na Atlantyk przez Zatokę Meksykańską. Chiny, jako światowy konkurent USA, dołoży wszelkich starań nad jego ukończeniem. 

1 komentarz:

  1. "I przekują swe miecze na lemiesze,a swe włócznie na noże ogrodnicze.Naród nie podniesie miecza przeciw narodowi ani się już nie będą uczyć wojować."-Stary Testament.księga Izajasza 2:3-4

    Pierwszy raz o projekcie zbudowania drugiego kanału w Ameryce Środkowej czytałem w ...1960 roku w"Młodym Techniku",który mam do dzisiaj.W tamtych czasach pisano głównie o sukcesach Kraju Rad,ale od czasu do czasu napisano również interesujący artykuł o sukcesach imperialistów amerykańskich:)
    W 1950 roku powstał plan aby przy użyciu bomb jądrowych budować autostrady,linie kolejowe,koryta rzek,kanały itp.
    Pomysłodawcą planu był fizyk-Edward Teller,wynalazca bomby wodorowej.

    W lutym 1957 roku,odbyło się trzydniowe sympozjum na temat inżynierii jądrowej.Jednym z tematów w dyskusji był program budowy drugiego kanału w Ameryce Środk.
    Fizyk Łukasz J.Vortman obliczył,że 26 bomb jądrowych o łącznej mocy
    16,7 megaton wystarczyłoby do stworzenia nowego Panamerykańskiego
    toru wodnego.Jednak późniejsze szacunki urosły aż 262 do 764 bomb jądrowych.Podobno był to dobry pomysł,bo w czerwcu 1957 r,cztery miesiące po sympozjum,Komisja Energetyki Atomowej ustanowiła program,który miał na celu systematyczne badanie teorii i praktyki
    ziemnych wybuchów jądrowych.Program ten ochrzczono"Operacja Lemiesz".
    "Operacja Lemiesz"był to szalony pomysł fizyka-Edwarda Tellera."Operacja Lemiesz"składała się z 27 projektów.Jednym z nich był projekt"Pan-Atomic Canal"
    https://en/wikipedia.org/wiki/Operation_Plowshare
    www.youtube.com/watch?v=_4_2QZ16Qkw
    www.youtube.com/watch?v=DcK3BdrjdiY

    Kilkaset wybuchów!Promieniowanie uwolnione przez wybuchy tych bomb przemilczano!Wszystkie te projekty były jedynie wodą na młyn planetarnej inżynierii jądrowej.

    W głowach szalonych naukowców rodzi się już nowy"Projekt Lemiesz",który ma na celu ...stopienie czap lodowych na Czerwonej Planecie.

    Różnica poziomów powierzchni Oceanu Atlantyckiego i Pacyfiku to +-26 metrów,czyli...z górki?:))
    Jeśli powstanie drugi kanał,to Kostarika będzie wyspą?
    Jezioro Nikaragua jest słodkowodne ...z rekinami?:))
    Czy mogłoby być coś przyjemniejszego od podróży przez"kanał atomowy":)

    Z Islandii do Wielkiej Brytanii będzie przeprowadzony kabel energetyczny 750 MGW i długości prawie 2 tys km.
    Będzie przebiegał po dnie Morza Norweskiego z elektrowni geotermalnej wybudowanej na Islandii.
    Jeśli Chińczycy nie zawiodą,to za 8-10 lat inwestycja będzie oddana do użytku i uratuje UK przed black-out.
    Ale tak jak piszesz,sytuacja na świecie jest,jaka jest.Yankesi mają Rosję i Chiny na celowniku.Dążą do konfliktu.

    www.youtube.com/watch?v=EucLgHzuZaw
    Miłego weekendu.

    OdpowiedzUsuń