7/23/2015

Ruch Kukiza - JOW-y.

Przyszedł czas na skomentowanie Pawła Kukiza i jego ruchu jak również jego poczynań.
W wyborach prezydenckich oddałem na niego głos. Był przekonywujący i człowiekiem z po za sceny politycznej. Zachęcił Jednomandatowymi Okręgami Wyborczymi (JOW), które mają zmienić system.


Wszystko wydawało się piękne, ale nadszedł czas drugich wyborów - parlamentarnych. Ruch Kukiza o którym mało wiadomo jakoś mnie nie przekonuje. Same JOW-y ten nie są taką dobrą ordynacją wyborczą. Dlatego że betonują scenę polityczną, gdyby wprowadzono je w latach 90 to rządzili by nami na przemian SLD lub PSL, a teraz PO i PiS. Wystarczy spojrzeć na listę rządów w Wielkiej Brytanii. Od 200 lat na przemiennie są dwie partie u władzy. Dla JOW-ów mówię nie. To nic nie da. Ale to jest tylko moja subiektywna opinia.

Dalej. Szanowny Pan Paweł Kukiz ja oznajmił nie ma programu wyborczego. To na co mamy głosować? Kota w worku się nie kupuje, przynajmniej tak mi się wydaję. Samymi JOW-ami Kukiz nie ugra za dużo.
Chodź szacunek się należy, iż przyznał się do tego, że nie zna się na gospodarce. Z tego co mi wiadomo trochę rozmawiał ze związkami zawodowymi, a teraz z Centrum im. Adama Smitha(CAS) . Za to też należą się wyrazy uznania, bo jak wiadomo CAS promuję ideę wolno rynkowe, a oto właśnie chodzi wielu osobą.

Osobiście Pan Paweł Kukiz był dobrym kandydatem na prezydenta. Bo był bezpartyjny i trochę po przeszkadzał by partii rządzącej obecnej lub przyszłej. Obecnie próbując tworzenie pewnego zaplecza wyborczego (w znaczeniu przyszłych posłów jego ramienia) trochę się rozmywa i tak jakby nie panował by nad swoim Ruchem. Tylko jest jedno pytanie jeżeli to nie jest partia i to zrzeszenie ma nie być partią to czym ma być. Nie wiem czy to się uda, ale po żyjemy zobaczymy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz